Podczas ostatniej wizyty w rodzinnych Wadowicach 16 czerwca 1999r. Jan Paweł II wspominając lata swojej młodości, wypowiedział słowa, które na zawsze zapisały się w pamięci Polaków. Brzmiały one tak: ”A tam była cukiernia. Po maturze chodziliśmy na kremówki. Że myśmy to wszystko wytrzymali, te kremówki po maturze…” .Wszyscy pamiętają szczery uśmiech papieża, gdy opowiadał o ulubionych ciastkach i zastanawiali się, jaka tajemnica się w tym kryła. Papież uśmiechnął się dlatego, bo z przyjaciółmi zjadali ich ogromne ilości. Organizowali nawet specjalne konkursy kto zje więcej. Karol Wojtyła potrafił zjeść podobno 8 – 10. Ale nie był rekordzistą. Dzięki Jego wspomnieniom, kremówka stała się niezwykle popularna i od tamtej pory wiele cukierni, nie tylko w Wadowicach, ale i w różnych miejscach w kraju, zaczęło oferować ciastka o nazwie „kremówki papieskie”. 16 października po raz kolejny w rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, uczniowie naszej szkoły wspominali św. Jana Pawła II i dziękowali za Jego Pontyfikat degustując kremówki papieskie zrobione przez Piekarnię Zamojska w Rzeszowie, która przygotowała tysiąc porcji kremówki. W akcję włączyły się panie z Rady Rodziców: Jolanta Kwiatkowski i Beata Lewicka oraz inne mamy, pani Karolina Szeliga i Dagmara Myślińska, które sprzedawały ciastka w stołówce szkolnej. Organizatorem wydarzenia była pani Katarzyna Mucha.
Opracowała: Katarzyna Mucha